Projekt autonomii Seklerszczyzny spowodował wzrost napięcia w relacjach węgiersko-rumuńskich. Region ten, leżący w Siedmiogrodzie, jest zamieszkany przez ludność o tożsamości węgierskiej, która domaga się większej samodzielności. Znajduje ona wsparcie w Budapeszcie i jednocześnie nie ma poparcia w Bukareszcie. Zdecydowana większość rumuńskich senatorów odrzuciła przedstawiony projekt. Został on także mocno skrytykowany przez prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa – zauważa kierownik Zespołu Wyszehradzkiego IEŚ dr Agata Tatarenko.