Powraca dyskusja o przyszłości Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego. W poprzednim roku do parlamentu Ukrainy trafił projekt ustawy, którego istotą była delegalizacja Kościoła posiadającego kierownictwo na terenie państwa agresora. Jest tylko jedna taka struktura kościelna. Teraz dyskusja na ten temat powraca. W ostatnich miesiącach Cerkiew moskiewska jeszcze bardziej zradykalizowała swoje stanowisko względem Ukrainy. Jednak zdelegalizowanie tego Kościoła jest bardzo trudne i to z wielu powodów – wyjaśnia Andrzej Szabaciuk z Zespołu Wschodniego IEŚ.