Wojska Azerbejdżanu opanowały ostatecznie terytorium Górskiego Karabachu, likwidując tym samym to nieuznawane ormiańskie państwo. Region opuściło już około 100 tysięcy osób. Tym samym zakończyła się historia ponad 30-letniego konfliktu azersko-ormiańskiego. Nie oznacza to jednak końca sporów pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią. Pojawia się poważne zagrożenie, że Azerbejdżan będzie chciał przejąć południe Armenii, a dokładnie prowincję Sjunik, przez którą ma przebiegać – jak twierdzą Azerowie – tzw. korytarz Zangezur. To szlak, który ma łączyć główną część Azerbejdżanu z jego eksklawą Nachiczewanem. Czy grozi nam kolejna wojna na Kaukazie? – na to i inne pytania odpowiada Krzysztof Fedorowicz z Zespołu Wschodniego IEŚ. [Zdj. Miasto Stepanakert po masowym exodusie Ormian z Górskiego Karabachu, 2 października 2023 r. / AZIZ KARIMOV / Reuters / Forum]