Zdecydowana większość państw bałkańskich popiera sankcje nakładane na Rosję za zaatakowanie Ukrainy. Wyjątkiem jest Serbia. Nie oznacza to jednak, że w innych państwach tego regionu nie ma środowisk wpisujących się w rosyjską retorykę. Mijający rok na Bałkanach, w kontekście wojny na Ukrainie, ocenia kierownik Zespołu Bałkańskiego IEŚ dr hab. Konrad Pawłowski. [Aleksandar Vučić / Facebook]