Tysiące mieszkańców Serbii sprzeciwia się budowie kopalni litu w zachodniej części kraju. W wielu miastach, w tym w Belgradzie, doszło do demonstracji i blokad dróg. Oburzenie społeczeństwa spowodowała nie tylko sama inwestycja, która miałaby powstać na terenach o dużych walorach przyrodniczych, ale także zmiany prawne. Przede wszystkim chodzi o możliwość bardzo szybkiego wywłaszczenia z terenów, gdzie kopalnia ma być zlokalizowana. Inwestycje miałaby przeprowadzić firma Rio Tinto, która jest jednym z największych koncernów wydobywczych na świecie. Sam lit jest wyjątkowo cenny i użyteczny w elektronice, zwłaszcza w perspektywie rozwoju rynku aut elektrycznych. Na ten temat rozmawiamy z kierownikiem Zespołu Bałkańskiego IEŚ dr. hab. Konradem Pawłowskim.