Za trzy lata wygaśnie umowa dotycząca przesyłania przez Ukrainę rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej. Z tranzytu Ukraina czerpie spore zyski. Jednak rosyjska strategia energetyczna skupia się obecnie na wykorzystaniu gazociągów Nord Stream, TurkStream czy Nord Stream 2, co spowoduje radykalne ograniczenie dotychczasowego tranzytu. Władze w Kijowie podejmują szereg decyzji, które mają wpłynąć na dywersyfikację dostaw i jednocześnie ograniczenie zapotrzebowania na gaz. O tym, z jakich źródeł w najbliższych latach skorzysta Ukraina, opowiada starszy analityk w Zespole Bałtyckim IEŚ dr Michał Paszkowski.