Zespół Bałkański
8 lutego 2023
Konrad Pawłowski
Komentarze IEŚ 780 (28/2023)

Kontrowersyjna aktywność Grupy Wagnera w Serbii: deklaracje i dwuznaczności (cz. 2)

Kontrowersyjna aktywność Grupy Wagnera w Serbii: deklaracje i dwuznaczności (cz. 2)

ISSN: 2657-6996
Komentarze IEŚ 780
Wydawca: Instytut Europy Środkowej
Słowa kluczowe: , , ,

Zaprezentowana w styczniu 2023 r. na rosyjskim, serbskojęzycznym portalu internetowym RT Balkan informacja de facto oferta reklamowa na temat warunków zatrudnienia w Grupie Wagnera pokazała, że firma ta dąży do pozyskania nowych kontraktorów z regionu Bałkanów. Jakkolwiek prezydent Serbii Aleksandar Vučić publicznie skrytykował tego rodzaju zachęty i wezwania, publikacja ta oraz brak szerszej reakcji i wyjaśnień ze strony instytucji i organów państwowych Serbii wywołały szereg pytań i spekulacji na temat rzeczywistego stosunku władz w Belgradzie wobec zakulisowej aktywności rosyjskiej firmy wojskowej w regionie Bałkanów.

Reakcje ze strony USA i Ukrainy. Zainteresowanie Grupy Wagnera regionem Bałkanów przyciągnęło uwagę społeczności międzynarodowej (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 779). 12 stycznia 2023 r. po spotkaniu z prezydentem Serbii Aleksandrem Vučiciem podsekretarz Departamentu Stanu USA Derek Chollet stwierdził dyplomatycznie: „Widzimy, że Grupa Wagnera stara się rekrutować żołnierzy z Serbii oraz innych miejsc, i to jest coś, czego nie możemy zaakceptować. […] Nie wiem, czy istnieją obawy [w odniesieniu do Serbii], rozmawialiśmy [jednak] o naszych obawach i oczekujemy współpracy z rządem tutaj w Belgradzie i gdziekolwiek indziej, gdzie Wagner jest aktywny, aby położyć kres ich działalności”[1]. Pomimo dyplomatycznej formy wypowiedź ta oznaczała, że decydenci w Waszyngtonie oczekują od władz w Belgradzie podjęcia zdecydowanych działań, uniemożliwiających rozwój szeroko definiowanej aktywności Grupy Wagnera w regionie Bałkanów.

Podobne stanowisko zajęła ambasada Ukrainy w Serbii, która 18 stycznia 2023 r. w oficjalnym oświadczeniu wezwała władze Serbii do natychmiastowego podjęcia działań na rzecz zatrzymania medialnej propagandy rosyjskiej, uniemożliwienia emisji reklam zachęcających do rekrutacji oraz wprowadzenia zakazu nadawania RT w języku serbskim. Podkreślono także, że tego rodzaju aktywność Grupy Wagnera ma na celu uzupełnienie stanu osobowego armii rosyjskiej i kontynuację agresji na suwerenne państwo, stanowi naruszenie prawa obowiązującego w Serbii i jest w istocie szkodliwa także dla tego państwa[2].

Oficjalne stanowisko władz Serbii. Mimo narastających spekulacji władze w Belgradzie niezmiennie zaprzeczały twierdzeniom o obecności Grupy Wagnera na terytorium Serbii[3]. Wyrazem powyższego stanowiska stała się wypowiedź prezydenta Vučicia, który 30 grudnia 2022 r. stwierdził, że „Wagner nie ma czego szukać w Serbii, ani oni, ani NATO”[4]. Prezydent Vučić pośrednio potwierdził jednak, że prywatna rosyjska firma wojskowa prowadzi działania na rzecz pozyskania rekrutów w regionie. 16 stycznia 2023 r., goszcząc w programie TV Happy, Vučić stwierdził bowiem: „mamy wielu nieodpowiedzialnych ludzi”. Podkreślił także, że Serbia jako „jedyne państwo w Europie” nie wprowadziła sankcji wobec Rosji. Następnie skierował pod adresem „naszych rosyjskich przyjaciół” retoryczne pytanie: „A co w odpowiedzi robicie Serbii? Dlaczego w ogóle wzywacie z Wagnera kogokolwiek z Serbii, nieważne, w jaki sposób, kiedy wiecie, że jest to sprzeczne z naszymi regulacjami prawnymi?”[5]. Szeroko relacjonowana przez media wypowiedź Vučicia została uznana za jasną deklarację, że władze Serbii nie życzą sobie aktywności ani obecności Grupy Wagnera w tym państwie[6].

Dzień później – z pewnością nieprzypadkowo – podobne oświadczenie wygłosił szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Stwierdził on zatem, że firma nie działa i nigdy nie była obecna na terytorium Serbii, nie utrzymuje żadnych kontaktów z władzami tego państwa („wszystkie pojawiające się plotki na temat współpracy między grupą »Wagner« i Serbią nie mają żadnych podstaw”), a wśród jej pracowników od dawna nie ma Serbów[7].

Niejasności i spekulacje. Niektórzy serbscy eksperci i analitycy deklaracje te jednak relatywizowali. Argumentowano zatem, że:

  • najwyższe władze państwowe zdawały sobie sprawę z niejasnej aktywności Grupy Wagnera na terytorium Serbii, ale z uwagi na dobre relacje – lub faktyczne porozumienie – z Rosją działania te tolerowały. O celową bezczynność w zakresie stosownych działań kontrwywiadowczych oskarżano ad personam znanego z antyzachodnich i otwarcie prorosyjskich przekonań dyrektora Agencji Bezpieczeństwa i Informacji (Bezbednosno-informativna agencija, BIA) Aleksandra Vulina. Przypominano także, że będąc ministrem spraw wewnętrznych, Vulin zlecił serbskim służbom podsłuchiwanie przedstawicieli rosyjskiej opozycji w czasie spotkania w Belgradzie w maju 2021 r. i osobiście zawiózł stenogramy tych rozmów do Moskwy[8];
  • mimo narastających kontrowersji i spekulacji medialnych odnośnie do aktywności Grupy Wagnera w Serbii, najwyższe organy władzy i stosowne instytucje państwowe prezentowały w tej sprawie stanowisko daleko niejasne i enigmatyczne;
  • aktywność Grupy Wagnera stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego, interesów i suwerenności Serbii oraz środek prowadzący do wzmocnienia nietransparentnych i niebezpiecznych wpływów rosyjskich w serbskim społeczeństwie;
  • nieustannie balansujące między Zachodem i Rosją władze Serbii w praktyce kontrolują i tolerują funkcjonowanie w Serbii środowisk skrajnie prorosyjskich i radykalnych, ponieważ ich obecność pozwala z jednej strony na wysyłanie nieformalnego sygnału poparcia dla sojuszniczej Rosji, z drugiej zaś – na zakomunikowanie państwom Zachodu, że w Serbii istnieją środowiska realnie prorosyjskie, które po dojściu do władzy zagroziłyby kontynuacji proeuropejskiego kursu politycznego, realizowanego pod rządami prezydenta Vučicia, a w szerszym wymiarze – także stabilności Bałkanów[9].

Wnioski. Pojawiające się w ciągu ostatnich miesięcy doniesienia medialne na temat niejasnej aktywności Grupy Wagnera w Serbii szkodziły wizerunkowi i interesom tego państwa, relatywizowały bowiem deklarowane przez władze w Belgradzie neutralne stanowisko wobec wojny w Ukrainie (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 549), mogły być interpretowane przez partnerów zachodnich jako forma pomocy dla będącej agresorem Rosji, a w wymiarze politycznym komplikowały relacje z Ukrainą.

W sytuacji powtarzających się spekulacji medialnych na temat obecności w Serbii Grupy Wagnera, zaniepokojenia części serbskiej opinii publicznej oraz jednoznacznie artykułowanych w tym kontekście oczekiwań dyplomacji amerykańskiej władze Serbii stanęły przed koniecznością wyraźnego zdefiniowania swego stanowiska. Prezydent Vučić po raz kolejny zaprzeczył zatem twierdzeniom o obecności Grupy Wagnera na terytorium Serbii, przypomniał, że udział obywateli Serbii w działaniach wojennych poza terytorium państwa jest działaniem nielegalnym, wyraził sprzeciw wobec mobilizacji obywateli serbskich do walki w Ukrainie oraz publicznie skrytykował działania rekrutacyjne rosyjskiej firmy wojskowej. Pozwala to sądzić, że władze Serbii uruchomiły także skuteczne działania, w istotnym stopniu ograniczające możliwość rekrutacji obywateli serbskich przez Grupę Wagnera, której – jak się wydaje – nie udało się zbudować szerszych i efektywnych zdolności mobilizacyjnych na terytorium Serbii[10].


[1] D. Stojanović, US envoy says Russian Wagner Group’s activities intolerable, AP, 12.01.2023.

[2] Ukrajina pozvala Srbiju da zaustavi pozive dobrovoljcima i zabrani Raša tudej, Radio Slobodna Evropa, 18.01.2023.

[3] Russia’s Wagner group ramping up operations outside of Ukraine, U.S. warns, POLITICO, 09.01.2023.

[4] Vučić: Nikada nećemo priznati Kosovo, „Vagneri NATO nemaju šta da traže u Srbiji, Kosovo Online, 30.12.2022.

[5] CIRILICAPredsednik Republike Srbije Aleksandar VucicSrbija hrabro odoleva napadima i pritiscima, Cirilica TV Happy, 16.01.2023.

[6] Ю. Петровская, Почему в Сербии не хотят видеть ЧВК Вагнера, DW, 20.01.2023.

[7] Osnivač Vagnera negira da je ta grupa prisutna u Srbiji, N1, 17.01.2023.

[8] Objęcie urzędu dyrektora BIA przez Vulina w grudniu 2022 r. spotkało się z nieskrywanym rozczarowaniem państw Zachodu. Nominacja ta spowodowała również, że Stany Zjednoczone faktycznie „zamroziły” współpracę z BIA. Zob.: D. Komarčević, L. Cvetković, Oficir za vezu’ Srbije i Rusije na čelu tajne službe Srbije, Radio Slobodna Evropa, 01.12.2022; L. Cvetković, U Beogradu podnete krivične prijave zbog Vagnera, Radio Slobodna Evropa, 19.01.2023.

[9] V. Popović, Nakon objave Vagnera da je registrovao udruženje u Srbiji, ruski antiratni aktivisti negiraju, eksperti upozoravaju, VOA, 09.12.2022; M. Šljukić Bandović, Otkud na Jarinju simbol Vagnera?, Istinomer, 21.12.2022; Mural Vagneru pokrenuo pitanja: Ko su oni, šta rade i da li ih ima u Srbiji?, N1, 16.01.2023; P. Gajić, Vagner na zidu, dobrovoljci na frontu, a zvaničnici poručujuto je zabranjeno, N1, 16.01.2023.

[10] Ю. Петровская, Почему в Сербии не хотят видеть ЧВК Вагнера, DW, 20.01.2023; K. Kirillova, Wagner and the Serbs, CEPA, 25.01.2023; E. Grynszpan i in., Wagner Group’s influence spreads across Africa even as war rages in Ukraine, Le Monde, 01.02.2023.

[Zdjęcie: Prezydent Serbii Aleksandar Vučić w programie „Ćirilica” TV Happy / styczeń 2023 roku / źródło: YouTube]

Udostępnij