Według doniesień dziennika „Denník N” z początku września 2024 r. największa służba specjalna Słowacji – Słowacka Służba Informacyjna (SIS) – uzyskała prawdopodobnie dostęp do izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus. Informacje na ten temat miały zostać pozyskane przez dziennikarzy z czterech niezależnych źródeł związanych ze służbami specjalnymi. Zakup systemów szpiegujących potwierdził także opozycyjny poseł Juraj Krúpa (SaS), zajmujący się zawodowo służbami specjalnymi (m.in. w poprzedniej kadencji parlamentu był przewodniczącym komisji do spraw bezpieczeństwa, natomiast aktualnie należy do komitetu nadzorującego wywiad wojskowy). Doniesieniom medialnym zaprzeczyli przedstawiciele rządu Roberta Fico (Smer-SSD) oraz SIS. Jednocześnie domniemane użycie Pegasusa skrytykowali politycy opozycji, którzy obawiają się niekontrolowanej inwigilacji ze strony władz.
Minister spraw wewnętrznych Matúš Šutaj Eštok (Hlas-SD) oświadczył na konferencji prasowej, że nie ma informacji na temat zakupu systemu Pegasus, i zakwestionował prawdziwość artykułu „Denníka N”. Również minister ochrony środowiska Tomáš Taraba (SNS) zaprzeczył doniesieniom o zakupie wskazanego oprogramowania szpiegowskiego. Natomiast wicepremier i minister obrony Robert Kaliňák (Smer-SSD) określił informację o nabyciu Pegasusa za niepoważną, oskarżył także autorów tekstu o nieznajomość tematu. Podkreślił, że działanie tego systemu byłoby sprzeczne z obowiązującym prawodawstwem słowackim. Ponadto według niego zakup systemu nie jest prosty, a sam Pegasus jest bardzo drogi w użyciu. Zdaniem Kaliňáka, służby specjalne aktualnie mają wystarczające możliwości wykonywania swoich zadań operacyjnych. Zasugerował, że już poprzednia koalicja centroprawicowa interesowała się zakupem systemu Pegasus (według doniesień medialnych z 2021 r. chciał go kupić ówczesny premier Igor Matovič).
Media i politycy opozycji zwrócili się do dyrekcji SIS z prośbą o wyjaśnienia. Ponieważ służba ta działa w trybie niejawnym i zasadniczo nie informuje publicznie o swojej działalności, nie ma możliwości sprawdzenia, czy posiada ona system Pegasus lub podobne oprogramowanie. SIS jak dotąd ani nie potwierdziła informacji o zakupie i korzystaniu z systemu ani im nie zaprzeczyła.
Przewodniczący klubu parlamentarnego opozycyjnej Progresywnej Słowacji (PS) i członek parlamentarnej specjalnej komisji do spraw kontroli działalności SIS Martin Dubéci uważa możliwość ingerencji w prywatność obywateli poprzez korzystanie z Pegasusa za bezprecedensową. Inni politycy PS wskazują wprost na zasadnicze zagrożenie dla demokracji na Słowacji. Natomiast František Majerský (KDH) uważa za konieczne, aby dyrektor SIS stawił się przed parlamentem i udzielił jasnego wyjaśnienia, czy służba dysponuje systemem Pegasus i czy zamierza z niego korzystać.
W kontekście afery z Pegasusem należy podkreślić, że zgodnie ze słowackim ustawodawstwem prawo do podsłuchiwania obywateli ma obecnie pięć instytucji państwowych: Policja, SIS, Wywiad Wojskowy, Straż Więzienna i Sądowa oraz Administracja Celna. Służby mogą stosować podsłuchy w postępowaniu karnym, na wniosek sądu albo bez nakazu, jeżeli wymaga tego sytuacja krytyczna, przy powiadomieniu sędziego w ciągu godziny. Siłami policyjnymi zarządza obecnie podlegający MSW Ľubomír Solák, nominat Hlas-SD. Nowym dyrektorem SIS został Pavol Gašpar, syn wicemarszałka parlamentu Tibora Gašpara (Smer-SSD). Na czele Wywiadu Wojskowego od 2023 r. stoi Juraj Štefanka, którego na to stanowisko powołał minister obrony R. Kaliňák. Dowódcą Straży Więziennej i Sądowej jest Ľubomír Klištinec, nominowany przez ministra sprawiedliwości Borysa Susko (Smer-SSD). Natomiast od końca 2023 r. szefem Administracji Celnej jest Jozef Kiss, podlegający ministrowi finansów Ladislavovi Kamenickiemu (Smer-SSD).
Komentarz:
[Zdj. materiał ilustracyjny / pixabay.com]
Łukasz Lewkowicz
Komentarze Brief IEŚ 1197 (172/2024)
Słowacja: afera z domniemanym użyciem systemu Pegasus