2 października 2022 r. w Bośni i Hercegowinie odbędą się dziewiąte wybory powszechne, na poziomie państwowym, entytetskim – w Federacji Bośni i Hercegowiny oraz w Republice Serbskiej, i kantonalnym. Kampania wyborcza naznaczona jest długotrwałym wewnętrznym kryzysem politycznym oraz konfliktem rosyjsko-ukraińskim. W kampanii przedwyborczej, pomimo ścierania się dwóch wizji funkcjonowania BiH jako państwa podzielonego narodowościowo oraz koncepcji wieloetnicznej i obywatelskiej, kandydaci kierują wypowiedzi głównie do „swoich” grup etnicznych. Taka sytuacja sugeruje utrzymanie status quo w polityce wewnętrznej, a konieczne reformy związane z zarządzaniem państwem mogą być trudne do zrealizowania.
W nadchodzących wyborach mieszkańcy BiH wybierać będą trzech członków prezydencji Bośni i Hercegowiny, przedstawicieli do Izby Reprezentantów Zgromadzenia Parlamentarnego Bośni i Hercegowiny, do Izby Reprezentantów parlamentu Federacji Bośni i Hercegowiny, prezydenta Republiki Serbskiej, dwóch wiceprezydentów Republiki Serbskiej, przedstawicieli do Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbskiej oraz przedstawicieli w zgromadzeniach 10 kantonów Federacji Bośni i Hercegowiny.
Centralna Komisja Wyborcza (Centralna izborna komisija BiH, CIK BiH) zweryfikowała łącznie rekordową liczbę 127 podmiotów politycznych (72 partie polityczne, 38 koalicji i 17 kandydatów niezależnych) jako kwalifikujących się do udziału w wyborach. Do głosowania uprawnionych jest ponad 3,3 mln wyborców, w tym prawie 70 tys. spoza BiH.
Przedwyborcze spory. Sytuacja przedwyborcza w BiH jest napięta i wynika m.in. z problemów z uchwaleniem budżetu BiH oraz propozycji zmian w ordynacji wyborczej. Budżet państwa, który miał zabezpieczać środki finansowe na wybory, został uchwalony dopiero 30 czerwca 2022 r. W związku z ryzykiem odwołania wyborów, na początku czerwca wysoki przedstawiciel w BiH, Christian Schmidt, nałożył decyzję o przekazaniu do CIK BiH 12,5 mln marek (6,4 mln euro), niezbędnych do zorganizowania wyborów[1].
Kolejną sporną kwestią jest projekt ustawy o zmianie ordynacji wyborczej BiH i zmianie okręgów wyborczych, zaproponowany przez Chorwacką Wspólnotę Demokratyczną (Hrvatska demokratska zajednica, HDZ) z BiH („Komentarze IEŚ”, nr 623). Związane jest to z obecnym prawem wyborczym, które pozwala jednemu narodowi wybrać przedstawiciela innego narodu w prezydencji BiH, co w praktyce oznacza poszukiwanie i zawieranie sojuszu Chorwatów z Boszniakami. Zwolennicy projektu proponowali, by chorwacki członek prezydencji BiH był wybierany spośród kandydatów chorwackich[2]. Propozycja nowej ordynacji wywołała dyskusje zarówno wewnątrz BiH, jak i w Republice Chorwacji. Socjaldemokratyczna Partia Bośni i Hercegowiny (Socijaldemokratska Partija Bosne i Hercegovine, SDP) oraz Partia Akcji Demokratycznej (Stranka Demokratske Akcije, SDA) sprzeciwiły się propozycji, nazywając ją antyeuropejską, niekonstytucyjną oraz ignorującą Christiana Schmidta, wysokiego przedstawiciela w BiH. Z kolei liderzy Republiki Chorwacji określili reformę ordynacji wyborczej jako kwestię „bezpieczeństwa” Chorwacji i praw politycznych ludności chorwackiej w BiH. Zaangażowanie Chorwacji w reformy spotkało się z opiniami, że jest to otwarta ingerencja w sprawy wewnętrzne BiH ze strony członka UE, co jednocześnie jest wspieraniem HDZ w BiH oraz Chorwacji.
Zarówno kwestie wewnętrzne, jak i coraz większe zaangażowanie Rosji w BiH zaniepokoiły świat zachodni. W maju 2022 r. na forum ONZ odbyła się debata na temat stabilności BiH, Niemcy wysłały ministrów spraw zagranicznych i obrony narodowej do BiH, a UE zaprosiła na rozmowy do Brukseli liderów partii politycznych, co doprowadziło do podpisania porozumienia brukselskiego w czerwcu 2022 r. W dokumencie tym partie polityczne zobowiązały się do prowadzenia uczciwej kampanii wyborczej, bez etnonacjonalistycznej retoryki (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 641). Wysoki przedstawiciel w BiH przedstawił także projekt zmian ordynacji wyborczej BiH, które miały zaostrzyć zasady prowadzenia kampanii wyborczej i dawały CIK prawo do usunięcia z listy kandydatów partii lub osób, które w sposób rażący naruszają prawo. W projekcie zabroniono mowy nienawiści, uregulowano korzystanie z mediów elektronicznych, drukowanych i internetowych oraz portali społecznościowych. Ponadto znalazły się w nim zmiany dotyczące funkcjonowania Izby Narodów Zgromadzenia Parlamentarnego Bośni i Hercegowiny (Dom naroda Parlamentarne skupštine Bosne i Hercegovine), wyboru kierownictwa Federacji BiH, sędziów Trybunału Konstytucyjnego FBiH, a także liczne poprawki zapewniające integralność procesu wyborczego. Uproszczona została także definicja żywotnych interesów narodowych – na ich ochronę nie można powoływać się we wszystkich sprawach, lecz tylko w tych wymienionych w Konstytucji. Decyzje Ch. Schmidta spowodowały protesty przed jego siedzibą, a także sprzeciw SDA, SDP i Wspólnoty Islamskiej (Islamska zajednica, IZ), które uznawały działania wysokiego przedstawiciela za próbę narzucenia zmian w prawie wyborczym, a tym samym w Konstytucji. Wobec braku zmian w ordynacji wyborczej spodziewać się należy, że kwestia ta powróci do debaty politycznej po wyborach.
Dominacja „starych” kandydatów. Kampania przedwyborcza zdominowana jest przez kandydatów do prezydencji BiH. Mieszkańcy wybierać będą członków prezydencji, reprezentujących trzy narody konstytutywne: Boszniaków, Serbów i Chorwatów. Ze strony serbskiej zaproponowanych zostało pięciu kandydatów i spodziewać się można, że o zwycięstwo walczyć będą Željka Cvijanović ze Związku Niezależnych Socjaldemokratów (Savez Nezavisnih Socjaldemokrata, SNSD) i Mirko Šarović z prawicowej Serbskiej Partii Demokratycznej (Srpska demokratska stranka, SDS). Ponadto w Republice Serbskiej mieszkańcy będą wybierać prezydenta Republiki Serbskiej (RS) spośród trzydziestu jeden pretendentów[3]. Milorad Dodik (SNSD) oraz Jelena Trivić (Partija demokratskog progresa, PDP) są wymieniani jako główni kandydaci. M. Dodik, lider SNSD i obecny członek prezydencji BiH, konsekwentnie opowiada się za bliskimi relacjami Republiki Serbskiej z Republiką Serbii i Rosją. Hasło jego kampanii brzmi: „Kochamy Republikę Serbską, bo kochamy Serbię!”, a bilbordy reklamujące jego partię umieszczone zostały w Belgradzie. Dodatkowo we wrześniu 2022 r. M. Dodik spotkał się z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem i wskazywał, że omówione zostały kwestie dostaw tańszego gazu do BiH[4]. Prorosyjskie gesty Dodika stanowią w istocie kolejne świadectwo zaangażowania Rosji w BiH. Kandydatka J. Trivić pochodzi z centroprawicowej PDP i jest krytykiem polityki Dodika, ale podobnie jak on zaprzecza uznaniu ludobójstwa w Srebrenicy.
Ze strony boszniackiej nominacja Denisa Bećirovicia (Socijaldemokratska partija Bosne i Hercegovine, SDP BiH) na kandydata do prezydencji BiH może być zapowiedzią zmian pokoleniowych na scenie politycznej w BiH. Jego kandydaturę poparło jedenaście partii politycznych. Z kolei Bakir Izetbegović, lider SDA i kandydat na prezydenta Bośni i Hercegowiny, obecnie ubiega się po raz trzeci o stanowisko członka prezydencji BiH. W swych wypowiedziach wskazuje on na potrzebę rozwijania społeczeństwa obywatelskiego i odnosi się do wielowarstwowej tożsamości BiH. Jednak w pierwszej kolejności jest kandydatem boszniackiej części społeczeństwa. We wrześniu spotkał się także z prezydentem Turcji Tayyipem R. Erdoğanem, który otwarcie wsparł jego kandydaturę.
Strona chorwacka ma dwóch kandydatów: obecnego członka prezydencji BiH Željko Komšicia z Demokratycznego Frontu (Demokratska Fronta, DF) oraz Borjanę Kršto z HDZ. Ž. Komšić jest orędownikiem obywatelskiej formy państwa bośniackiego i zachęca probośniackie partie do wspólnego i jednolitego stanowiska wobec spraw państwowych. Z kolei B. Kršto akcentuje poparcie dla reformy ordynacji wyborczej, w czym bośniaccy Chorwaci widzą sposób na wzmocnienie swojej pozycji ustrojowej we wspólnym państwie.
Wnioski. Wśród kluczowych tematów i sporów przedwyborczych znalazły się kwestie funkcjonowania BiH w wymiarze politycznym, gospodarczym i społecznym. Podstawowym problemem jest także kwestia zachęcenia do głosowania 50% obywateli, którzy nie biorą udziału w wyborach. Frekwencja może być elementem decydującym o wynikach wyborów i ewentualnych zmianach politycznych. UNICEF szacuje, że 80% osób młodych deklaruje chęć głosowania przy jednoczesnym braku wiary w jakiekolwiek zmiany[5]. Kampania wyborcza pokazuje także, że wypowiedzi polityków ukierunkowane są na zdobycie głosów swoich społeczności, co przekłada się na głosowanie na kandydatów z „własnej” grupy etnicznej i może utrwalić istniejące podziały w polityce wewnętrznej.
W wymiarze społeczno-ekonomicznym wyzwaniem dla nowego rządu będzie powstrzymanie masowej emigracji z BiH. Zmniejszenie liczby ludności jest wynikiem długoletnich zaniedbań, skutkujących wysokim bezrobociem, słabym rozwojem gospodarczym, słabą opieką zdrowotną, niedofinansowaną edukacją.
Kampania wyborcza w BiH toczy się w cieniu wojny ukraińsko-rosyjskiej, która z jednej strony może przyśpieszyć mechanizmy rozszerzenia UE i NATO, ale z drugiej może też odciągnąć BiH od Zachodu i doprowadzić do pogłębienia wewnętrznego kryzysu politycznego w BiH. Kluczowe może okazać się przedłużenie misji EUFOR Althea, której mandat wygasa w listopadzie 2022 r. Istnieje też ryzyko, że Rosja może dążyć do zaostrzenia konfliktu wewnętrznego w BiH, wykorzystując do tego np. Republikę Serbską, dezinformację i cyberataki.
[1] Od początku 2021 r. instytucje państwowe działały według tymczasowych decyzji o finansowaniu, które umożliwiły sfinansowanie jedynie podstawowych płatności budżetowych i zadłużenia zewnętrznego, a nie realizację ważnych projektów.
[2] B. Bahtanović, Novi pokušaj: Danas hitno zasjeda Dom naroda PS BiH o izmjenama Izbornog zakona, 27.04.2022, N1, https://ba.n1info.com/vijesti/novi-pokusaj-danas-hitno-zasjeda-dom-naroda-ps-bih-o-izmjenama-izbornog-zakona/ [30.04.2022].
[3] W 2018 r. zgłoszonych zostało trzydziestu trzech kandydatów.
[4] Innym tematem, odwracającym uwagę od wewnętrznych problemów w BiH, jest kwestia meczu piłkarskiego, który ma rozegrać się w listopadzie 2022 r. w Petersburgu pomiędzy reprezentacją BiH i Rosji. Wydarzenie wywołało ogromne kontrowersje i utrwala wizerunek, nie tylko RS, ale całej BiH jako państwa wspierającego działania Rosji.
[5] D. Gajić, Ocekuje Se veca izlaznost mladih na izbrima, Ali Malo ih vjeruje u promjene, N1, 24.09.2022, https://ba.n1info.com/vijesti/ocekuje-se-veca-izlaznost-mladih-na-izborima-ali-malo-ih-vjeruje-u-promjene/ [25.09.2022].
[Zdjęcie: Plakaty wyborcze w Sarajewie, 25 września 2022 / DADO RUVIC / Reuters / Forum]
Anna Jagiełło-Szostak
Komentarze IEŚ 699 (211/2022)
Bośnia i Hercegowina w przededniu wyborów – zmiany konieczne, ale czy możliwe?