Inwazja Rosji na Ukrainę przyniosła szereg konsekwencji również dla regionów oddalonych od konfliktu. Jednym z takich obszarów jest Arktyka, obejmująca m.in. północną część państw nordyckich. W ramach Rady Arktycznej (RA) współpraca polityczna z Rosją została tymczasowo wstrzymana, a część prac samej Rady powinna zostać wznowiona po objęciu przewodnictwa przez Norwegię w maju 2023 r. Długofalowe konsekwencje odczuwają również obszary, w których dominowała pragmatyczna współpraca, obejmująca m.in. badania naukowe.
Norwegia i przyszłość współpracy w ramach Rady Arktycznej. Reakcja siedmiu państw zachodnich (tzw. „Arctic-7”, A-7) należących do Rady Arktycznej[1] w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę była jednoznaczna. 3 marca 2022 r. wstrzymały one swoje prace w organizacji, w której przewodnictwo od połowy 2021 r. sprawuje Rosja. Z opublikowanych oświadczeń rządowych wynika, że agresja Rosji podważyła podstawowe zasady RA, czyli zaufanie i poszanowanie prawa międzynarodowego. Jednocześnie państwa A-7 mają nadzieję, że pauza będzie miała charakter tymczasowy, a podejmowane działania nie stworzą przeszkód w przyszłym powrocie do normalności. Blisko rok później i w związku z trwającą wciąż w Ukrainie wojną nadal nie ma pewności, czy i kiedy działalność RA zostanie w pełni wznowiona (w czerwcu 2022 r. wznowiono współpracę na poziomie roboczym, bez udziału Rosji). W przeszłości dochodziło już do obniżenia znaczenia tej instytucji regionalnej, które przejawiało się tym, że minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow nie uczestniczył w spotkaniu ministerialnym w Kanadzie w 2015 r., a jedno z oficjalnych spotkań wyższych urzędników ds. arktycznych (SAO) zostało odwołane po aneksji Krymu przez Rosję.
Tym samym przed Norwegią, która 11 maja 2023 r. przejmie 2-letnie przewodnictwo w Radzie Arktycznej, stawiane są dość duże i częściowo rozbieżne oczekiwania. Z jednej strony, panuje zgoda co do tego, że jakakolwiek współpraca polityczna z Rosją jest wykluczona tak długo, jak prowadzi ona wojnę z Ukrainą. Jednak szereg państw niearktycznych, w tym zwłaszcza Chiny (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 130), jest zainteresowanych kontynuacją dialogu ze wszystkimi członkami RA. Z drugiej natomiast strony, zachowanie RA jako najważniejszego międzynarodowego forum zajmującego się sprawami regionu jest jednym z głównych zadań polityki zagranicznej Norwegii, które wymaga intensywnej dyplomacji na Dalekiej Północy. Dotychczasowe stosunki norwesko-rosyjskie pokazują, że pragmatyczna współpraca jest możliwa – w 2010 r. oba państwa podpisały umowę o wytyczeniu granicy morskiej i współpracy na Morzu Barentsa i Oceanie Arktycznym (ówczesnym ministrem spraw zagranicznych był dzisiejszy premier Jonas Gahr Støre). Natomiast w październiku 2022 r. Norwesko-Rosyjska Komisja Rybołówstwa podjęła decyzję w sprawie podziału kwot poławianego dorsza. Wśród rozważanych praktycznych możliwości wskazuje się np. propozycję uruchomienia technicznych kontaktów pomiędzy A-7 a Rosją lub wzmocnienie kompetencji Sekretariatu Rady Arktycznej w Tromsø. Również wstępnie zarysowane priorytety norweskiego przewodnictwa, przedstawione podczas konferencji Arctic Frontiers 2023 przez minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt (pełny program zostanie zaprezentowany w marcu 2023 r.), obejmujące m.in. przeciwdziałanie zmianom klimatu, ochronę praw ludności rdzennej oraz zachęcanie ludności do zamieszkania na Dalekiej Północy, wskazują na pragmatyczny charakter przyszłej współpracy.
Wyzwania dla współpracy badawczej. Współpraca pomiędzy państwami arktycznymi w Radzie Arktycznej odbywa się na trzech różnych poziomach: wyższym poziomie politycznym (wstrzymanym po inwazji Rosji na Ukrainę), poziomie urzędowym i poziomie grup roboczych. Na tym ostatnim odbywa się współpraca badawcza, która obejmuje m.in. wypracowywanie najlepszych praktyk i rekomendacji w zakresie przeciwdziałania zanieczyszczeniom oraz sposobów reagowania na sytuacje kryzowe, a także mapowanie wyzwań związanych z klimatem i środowiskiem. Znaczenie danych pozyskiwanych w Arktyce wynika z faktu, że opracowywane przez naukowców raporty statusowe stanowią wkład w międzynarodowe negocjacje klimatyczne i środowiskowe prowadzone w ramach Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC).
W przeszłości współpraca naukowa przyczyniała się do zmniejszania napięć między państwami i umożliwiała ich współpracę w okresach, gdy stosunki pomiędzy nimi były napięte (np. pod koniec lat 80. XX w.). Obecnie międzynarodowe sankcje wprowadzone po inwazji Rosji na Ukrainę są widoczne również w obszarze nauki i dyplomacji naukowej. Bez dostępu do rosyjskich instalacji badawczych i współpracy naukowców zebrane dane naukowe są niepełne, co uniemożliwia przedstawienie najlepszej możliwej wiedzy, będącej często podstawą decydowania opartego na dowodach naukowych. Tym samym ograniczenie międzynarodowej współpracy naukowej w Arktyce może mieć poważne konsekwencje dla badań nad klimatem i ochroną środowiska. Z tych względów naukowcy ostrzegają, że bez danych pochodzących z terytorium Rosji wiedza dotycząca zachodzących procesów (w tym zmian klimatycznych) jest niepełna. Jednak pojawiające się propozycje, by ułatwić praktyczną współpracę i wymianę informacji z aktorami rosyjskimi, powinny być zestawione ze zmianami, jakie nastąpiły w rosyjskiej strategii arktycznej.
Rosja jest największym państwem w Arktyce, kontrolującym ponad 53% wybrzeża (ponad 24 150 km). Około 2,5 mln ludności Rosji mieszka na terytorium Arktyki, co stanowi prawie połowę populacji zamieszkującej Arktykę. Po zakończeniu zimnej wojny Rosja postrzegała Arktykę jako region istotny dla interesów geostrategicznych, głównie dzięki potencjałowi energetycznemu złóż ropy naftowej i gazu ziemnego (wydobycie w Arktyce stanowi odpowiednio ok. 25% i 80% całej produkcji Rosji) oraz rozwojowi transportu morskiego (przyszłe wykorzystanie przejścia Północno-Wschodniego, łączącego Europę z Azją Wschodnią). W kolejnych dokumentach strategicznych dotyczących tego obszaru (ostatni z marca 2020 r.) widoczna jest jednak zmiana narracji – Rosja postrzega obecnie Arktykę jako miejsce rywalizacji międzynarodowej, a swoje zadania upatruje w ochronie suwerenności i integralności terytorialnej. Zmianom symbolicznym towarzyszą konkretne decyzje polityczne, m.in. 4 lutego 2023 r. premier Rosji Michaił Miszustin, powołując się na ustawę o bezpieczeństwie obiektów kompleksu paliwowo-energetycznego, podpisał rozporządzenie upoważniające państwową spółkę Gazprom Nieft, prowadzącą działalność w Arktyce, do utworzenia prywatnych sił zbrojnych (przypominających w strukturze Grupę Wagnera).
Wnioski
[1] Powołana w 1996 r. Rada Arktyczna jest międzyrządowym forum, którego celem jest wzmocnienie współpracy, koordynacji i współdziałania między narodami Arktyki, rdzennymi mieszkańcami Arktyki i innymi mieszkańcami Arktyki we wspólnych sprawach regionu. W skład Rady Arktycznej wchodzi 8 państw: Dania, Islandia, Finlandia, Kanada, Norwegia, Szwecja, Federacja Rosyjska oraz Stany Zjednoczone Ameryki. Natomiast 13 państw niearktycznych ma status obserwatora (w tym Polska od 1998 r.).
[Zdjęcie: Norweski polarny statek badawczy RV Kronpris Haakon w porcie Tromsø / fot. Damian Szacawa / styczeń 2023]
Damian Szacawa
Komentarze IEŚ 786 (34/2023)
Inwazja Rosji na Ukrainę: długoterminowe konsekwencje dla Arktyki