Zespół Bałkański
7 czerwca 2024
Spasimir Domaradzki
Komentarze Brief IEŚ 1140 (115/2024)

Bułgaria: przedterminowe wybory parlamentarne oraz wybory do Parlamentu Europejskiego

Bułgaria: przedterminowe wybory parlamentarne oraz wybory do Parlamentu Europejskiego

ISSN: 2657-6996
Komentarze Brief IEŚ 1140
Wydawca: Instytut Europy Środkowej

9 czerwca 2024 r. wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego w Bułgarii odbędą się również przedterminowe wybory parlamentarne. Będą to już szóste wybory parlamentarne od kwietnia 2021 r., gdy na fali społecznych protestów doszło do odsunięcia od władzy Bojko Borisowa i jego partii GERB. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją decyzji Borisowa o zerwaniu współpracy z koalicją KZ-DB przy okazji zaplanowanej na marzec tego roku rotacji na stanowisku premiera („Komentarze IEŚ”, nr 1070; „Komentarze IEŚ”, nr 1094). Decydując się na wcześniejsze wybory parlamentarne, Borisow dąży do wyeliminowania KZ-DB jako głównego rywala politycznego i powrotu do władzy po latach krytyki społecznej i politycznej.

Ostatnie sondaże przedwyborcze, przeprowadzone przez ośrodki badań opinii publicznej Alpha Research oraz Market Links, wskazują, że zwycięzcą niedzielnych wyborów będzie partia Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (Граждани за европейско развитие на България, GERB), dla której poparcie deklaruje około 25% ankietowanych (Alpha Research 25,1%, Market Links 24,7%). Współpraca z GERB, realizowana w ciągu ostatniego roku w formule wspólnego rządu, doprowadziła do spadku poparcia społecznego dla koalicji ugrupowań reformatorskich Kontynuujemy Zmianę – Demokratyczna Bułgaria (Продължаваме промяната – Демократична България, KZ-DB), w której skład wchodzą również inne, mniejsze partie, jak chociażby Ruch Zieloni (Зелено движение) czy Demokraci dla Silnej Bułgarii (Демократи за силна България, DSB). Spora część sympatyków tych ugrupowań nie podzielała bowiem decyzji kierownictwa o współpracy z GERB. Odpływ zwolenników był widoczny w comiesięcznych badaniach pracowni badań opinii publicznej Trend, według której poparcie dla KZ-DB malało systematycznie co miesiąc o 0,2-0,3 punktu procentowego. Nie jest zatem zaskoczeniem, że Market Links oraz Alpha Research szacują obecne poparcie dla KZ-DB na poziomie 15,4%. Wynik ten oznacza, że poparcie dla koalicji reformatorskiej jest co najmniej o 7% mniejsze niż w ostatnich wyborach. Co istotne, tak niskie poparcie oznacza, że KZ-DB będzie musiała walczyć o utrzymanie swojej pozycji drugiego największego ugrupowania w bułgarskim parlamencie. Wyniki badania Alpha Research wskazują bowiem na poparcie dla nacjonalistycznego i prorosyjskiego ugrupowania Odrodzenie (Възраждане) na poziomie 15,2%, a dla Ruchu na rzecz Praw i Wolności (Движение за права и свободи, DPS), należącego do frakcji Odnowić Europę w Parlamencie Europejskim i współkierowanego przez Deliana Peewskiego, objętego przez Stany Zjednoczone sankcjami na mocy ustawy Magnickiego – na poziomie 14,8%. Jednakże wyniki Market Links wskazują, że KZ-DB posiada co najmniej 3% przewagi nad DPS oraz ponad 4% przewagi nad partią Odrodzenie. Kolejnym ugrupowaniem, które według sondaży dostanie się do bułgarskiego parlamentu, jest Bułgarska Partia Socjalistyczna (Българска Социалистическа Партия, BSP), która cieszy się coraz mniejszym poparciem społecznym (Alpha Research 8,1%, Market Links 7,5%). Ostatnie ugrupowanie, któremu sondaże dają miejsca w parlamencie, to populistyczno-nacjonalistyczna partia Jest Taki Naród (Има такъв народ, JTN) z poparciem 6,2% według Alpha Research oraz na granicy 4% progu wyborczego według Market Links. Istnieje również możliwość, że ugrupowaniu Niebieska Bułgaria (Синя България) uda się uzyskać wystarczającą liczbę głosów do przekroczenia progu wyborczego. Niebieska Bułgaria formalnie zajmuje stanowisko proeuropejskie, natomiast wśród jej polityków jest wiele osób, które związane były z GERB. Stanowi swoistą alternatywę dla zniechęconych wyborców partii reformatorskich. Według badań Market Links ponad 10% ankietowanych nadal nie zdecydowało, na kogo odda swój głos, a ponad 3% skorzysta z udziału w wyborach bez udzielenia poparcia któremukolwiek z kandydatów.

Jednocześnie szacunki Market Links pokazują, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego poparcie dla ugrupowań reformatorskich może być większe niż w wyborach krajowych. Z kolei partia Odrodzenie powinna uzyskać mniej głosów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Komentarz:

Jeżeli wyniki wyborów do bułgarskiego parlamentu potwierdzą badania opinii publicznej, w Bułgarii zaistnieją warunki do powrotu do władzy partii GERB i samego Bojko Borisowa. Co prawda szacunkowy podział mandatów przedstawiony przez Market Links nie pozwala GERB wraz z DPS na uzyskanie 121-osobowej większości w bułgarskim parlamencie, jednak ewentualne wejście do parlamentu mniejszych ugrupowań, takich jak JTN lub Niebieska Bułgaria, może stworzyć warunki do utworzenia stabilnej większości parlamentarnej na czele z GERB.

Wybory parlamentarne dadzą odpowiedź na pytanie, na ile bułgarskie społeczeństwo nadal oczekuje od rządzących reformy bułgarskiego wymiaru sprawiedliwości, walki z korupcją oraz rozwoju gospodarczego. To właśnie protesty społeczeństwa żądającego reform doprowadziły do trwającej już od ponad trzech lat destabilizacji na bułgarskiej scenie politycznej.

Gwałtowny spadek poparcia dla ugrupowań reformatorskich może doprowadzić do zakończenia współpracy między partiami Kontynuujemy Zmianę i Demokratyczna Bułgaria. Będzie to jednocześnie swoisty koniec konsolidacji formacji reformatorskich. O tym, że dalszy rozłam jest prawdopodobny, świadczy fakt, że niedawno szeregi koalicji KZ-DB opuścił Ruch Zielonych.

Połączenie wyborów do Parlamentu Europejskiego z wyborami parlamentarnymi zapewne wpłynie na zwiększenie frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego, która w Bułgarii wykazywała dotychczas słabnącą dynamikę i wynosiła średnio ok. 35% (od 37,49% w 2009 do 32,64% w 2019 r.).

[Zdj. Bojko Borysow, były premier Bułgarii i lider centroprawicowej partii GERB, Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej i Manfred Weber, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (PPE), biorą udział w wiecu wyborczym GERB w Płowdiwie w Bułgarii, 2 czerwca 2024 r., przed zbliżającymi się przedterminowymi wyborami parlamentarnymi i europejskimi zaplanowanymi na 9 czerwca / Stoyan Nenov / Reuters / Forum]

Udostępnij