Zespół Bałtycki
28 grudnia 2023
Michał Paszkowski
Komentarze IEŚ 1022 (270/2023)

Macedonia Północna rozbudowuje infrastrukturę dostaw gazu ziemnego

Macedonia Północna rozbudowuje infrastrukturę dostaw gazu ziemnego

ISSN: 2657-6996
Komentarze IEŚ 1022
Wydawca: Instytut Europy Środkowej

Macedonia Północna jest jednym z nielicznych państw w Europie, które w dalszym ciągu pozostają uzależnione od dostaw gazu ziemnego z Federacji Rosyjskiej. W długim horyzoncie czasowym celem rządu w Skopje jest dywersyfikacja dostaw surowca. Elementem takich działań jest rozbudowa infrastruktury importowej (interkonektory) z Grecją, Serbią i Albanią. Natomiast w krótkim horyzoncie czasowym kluczowym aspektem jest zapewnienie stabilnych dostaw surowca w oparciu o istniejące rozwiązania techniczne.

Kluczowe znaczenie Bułgarii w dostawach gazu ziemnego. W Macedonii Północnej gaz ziemny jest wykorzystywany głównie w przemyśle, elektrowniach oraz w elektrociepłowniach. Przez długi czas dostawy były realizowane jedynie z Federacji Rosyjskiej, w oparciu o długoterminową umowę obowiązującą do 2030 r. i przewidującą dostawy z tego kierunku na poziomie ok. 0,4 mld m3 rocznie. Import surowca do Macedonii Północnej jest możliwy wyłącznie poprzez interkonektor z Bułgarią (punkt Zidilovo/Kyustendil). Zdolność transportowa gazociągu wynosi 1 mld m3 rocznie. Możliwości te nie są w pełni wykorzystywane, biorąc pod uwagę poziom zapotrzebowania na surowiec w Macedonii Północnej (265 mln m3 w 2022 r. wobec 411 mln m3 w 2021 r.). Co ważne, całość zdolności transportowych w punkcie Zidilovo/Kyustendil została zarezerwowana do 2030 r. przez Gazprom (element trójstronnej umowy pomiędzy Gazpromem a operatorami w Bułgarii: Bulgartransgaz oraz Macedonii Północnej: GA-MA). Wojna na Ukrainie początkowo nie spowodowała trudności w dostawach surowca. Sytuacja uległa jednak zmianie wraz z wprowadzeniem przez Bułgarię rozwiązań prawnych dotyczących gazociągu TurkStream. 13 października 2023 r. rząd w Sofii ustanowił specjalną dodatkową opłatę tranzytową („składkę energetyczną”) z tytułu transportu i tranzytu przez terytorium Bułgarii gazu ziemnego z Federacji Rosyjskiej. Wysokość podatku wynosi 10 euro za 1 MWh. Dla Macedonii Północnej, która dotychczas importowała surowiec z Rosji, jest to znaczny koszt, który negatywnie oddziałuje na sytuację energetyczną w państwie. Strona macedońska wskazała, że nowa opłata jest sprzeczna z przepisami UE i jednocześnie doprowadzi do wzrostu opłat za surowiec dla odbiorców indywidualnych o 20%. Taka sytuacja sprawiła, że od października 2023 r. dostawy gazu ziemnego są realizowane w oparciu o miesięczne przetargi, a dostawcą surowca spoza Rosji jest spółka Graystone Bulgaria LTD (ok. 1000 m3 miesięcznie). O ile początkowo rząd w Bułgarii, pomimo nacisków głównie Serbii oraz Węgier, nie chciał wycofać się z opłaty tranzytowej, o tyle ostatecznie w grudniu 2023 r. ugiął się i z niej zrezygnował (Węgry poinformowały, że zawetują wejście Bułgarii do strefy Schengen). Co ważne, w ramach dotychczasowej współpracy Macedonia Północna mogła wykorzystywać podziemny magazyn gazu ziemnego w Chiren w Bułgarii do utrzymywania własnych zapasów.

Grecja: potencjalny partner w dywersyfikacji dostaw. Od wielu lat duże wyzwanie dla Macedonii Północnej stanowią potencjalne problemy, wynikające z istnienia jednej trasy importu gazu ziemnego – wyłącznie z Bułgarii. Do elementów, które mają zapewnić możliwość budowy bardziej zróżnicowanej struktury importu gazu ziemnego, należy współpraca z Grecją. Historia budowy odpowiedniego interkonektora (IGNM) sięga 2016 r., kiedy zostało zawarte porozumienie o współpracy pomiędzy firmami NER Skopje oraz DESFA S.A. („Komentarze IEŚ”, nr 599). Natomiast w 2021 r. doszło do podpisania umowy o budowie gazociągu, który łącznie ma liczyć 123 km (68 km na terytorium Macedonii Północnej, a 55 km na terytorium Grecji). Ma on połączyć system gazociągowy obu państw, który będzie obsługiwany przez Nomagas Skopje w Macedonii Północnej oraz DESFA w Grecji. Zdolność przesyłowa gazociągu pomiędzy Nea Mesimvria a Negotino (punkt kontrolny to Evzoni/Gavgellija) ma wynieść 1,5 mld m3 rocznie z możliwością zwiększenia przepustowości do 3 mld m3. Gazociąg ma powstać do końca 2024 r. Co ważne, poprzez budowę tego połączenia powstanie możliwość importu gazu ziemnego z budowanego terminalu LNG typu FSRU w Aleksandropolis w Grecji. Firma ESM z Macedonii Północnej posiada 10% udziałów w tym projekcie na podstawie porozumienia ze spółką Gastrade SA. Rozpoczęcie funkcjonowania terminalu jest przewidziane na początek 2024 r.

Serbia i Albania: rozbudowa systemu gazowego. Obok projektu zakładającego połączenie systemu gazociągowego Macedonii Północnej z Grecją rozważane są również inne projekty infrastrukturalne. Jedną z takich inicjatyw jest kooperacja z Serbią w zakresie budowy połączenia gazowego. Projekt obejmuje budowę interkonektora o całkowitej długości 65 km, łączącego Macedonię Północną (miejscowość Klečevce niedaleko Kumanova) z Serbią (niedaleko Gyuesheva). Inwestycja jest planowana przez spółki NER JSC Skopje oraz Srbijagas. Zdolność przesyłowa została określona na poziomie 3-4 mld m3 rocznie w kierunku do Serbii oraz 0,5 mld m3 rocznie (z opcją zwiększenia do 1 mld m3 rocznie) w kierunku do Macedonii Północnej. Projekt ten umożliwi zwiększenie dostępności gazu ziemnego dla odbiorców w Macedonii Północnej (działania na rzecz zmiany struktury wytwarzania energii elektrycznej poprzez zastąpienie węgla wykorzystywanego w elektrowniach Bitola i Oslomej oraz ciężkiego oleju opałowego używanego w elektrowni Negotino) oraz w Serbii poprzez Grecję. Źródłem pochodzenia surowca mógłby być zarówno Azerbejdżan (gazociągi TANAP/TAP), jak i terminale LNG w Grecji oraz Turcji.

Drugim kierunkiem, który rozważany stoi jako alternatywne źródło dostaw gazu ziemnego, jest Albania. W 2017 r. zostało podpisane porozumienie o współpracy pomiędzy spółkami NER Skopje oraz Albgaz, których celem jest budowa odpowiedniego interkonektora. Przewiduje się, że gazociąg łączący oba państwa (Lin w Albanii oraz Struga w Macedonii Północnej) miałby zdolność przesyłową na poziomie 0,5 mld m3 rocznie z opcją zwiększenia do 1 mld m3. Docelowo projekt umożliwiłby zmianę struktury dostaw gazu ziemnego do Macedonii Północnej poprzez import projektowanym gazociągiem IAP (Ionian Adriatic Pipeline) lub też poprzez planowany terminal LNG w Albanii, w porcie Vlora. Odpowiednie porozumienie o współpracy pomiędzy Albanią a Macedonią Północną zostało podpisane w listopadzie 2022 r.

Wnioski

  • Przed Macedonią Północną jest szereg wyzwań związanych z zapewnieniem dostaw gazu ziemnego. Przez wiele lat Federacja Rosyjska była ważnym partnerem handlowym w tym zakresie. Wprowadzenie przez Bułgarię opłat za tranzyt było negatywnie odbierane w Macedonii Północnej i wymusiło na rządzie w Skopje potrzebę poszukiwania alternatywnych rozwiązań. Dlatego też obecnie wysiłki rządu w Skopje zostały nakierowane na „obejście” potrzeby płacenia dodatkowej opłaty tranzytowej za surowiec transportowany z Federacji Rosyjskiej. W tym też zakresie realizowane są dostawy w ramach współpracy ze spółką Graystone Bulgaria LTD. Rezygnacja przez Bułgarię z dodatkowych opłat nie powinna wstrzymać działań na rzecz rozbudowy infrastruktury energetycznej.
  • W długim horyzoncie czasowym można oczekiwać, że znaczenie gazu ziemnego w gospodarce Macedonii Północnej wzrośnie z uwagi na potrzebę rezygnacji z węgla oraz ciężkiego oleju opałowego jako surowców wykorzystywanych obecnie do wytwarzania energii elektrycznej. Biorąc pod uwagę politykę klimatyczną państw Unii Europejskiej oraz status Macedonii Północnej jako państwa kandydującego do UE, można oczekiwać, że polityka klimatyczna będzie uwzględniała rozwiązania proponowane przez UE. Rząd w Skopje ważną rolę w transformacji energetycznej przypisuje więc importowi gazu ziemnego.
  • Macedonia Północna, poprzez planowaną rozbudowę infrastruktury energetycznej, będzie w stanie zapewnić dywersyfikację źródeł oraz kierunków dostaw gazu ziemnego. Budowany interkonektor Macedonia Północna – Grecja pozwoli na dostęp do alternatywnych wobec Rosji źródeł dostaw surowca (m.in. gazociągi TANAP/TAP oraz terminale LNG w Grecji oraz Turcji) i może znacząco wpłynąć na koszt importowanego gazu ziemnego (brak konieczności realizacji dostaw tylko via Bułgaria).

[Zdj. Energia.edu.pl]

Udostępnij