Zespół Bałtycki
22 kwietnia 2022

Michał Paszkowski
Komenatrze IEŚ 587 (99/2022)

Państwa bałtyckie: rezygnacja z importu gazu ziemnego z Rosji

Państwa bałtyckie: rezygnacja z importu gazu ziemnego z Rosji

ISSN: 2657-6996
Komenatrze IEŚ 587
Wydawca: Instytut Europy Środkowej

Pomimo uzależnienia od dostaw gazu ziemnego państwa bałtyckie zdecydowały się na wstrzymanie jego importu z Rosji. Taka decyzja wiąże się z koniecznością poszukiwania alternatywnych źródeł dostaw oraz wykorzystania w pełni istniejącej infrastruktury, która będzie rozbudowywana. Dla Litwy, Łotwy oraz Estonii kluczowa będzie współpraca regionalna, w tym także z Polską. Z uwagi na atak Rosji na Ukrainę nastąpi zapewne przyspieszenie budowy kolejnego terminala LNG w państwach bałtyckich, co wzmocni poziom regionalnego bezpieczeństwa energetycznego.

Zapotrzebowanie na surowiec oraz dotychczasowe źródła dostaw. Konsumpcja gazu ziemnego we wszystkich państwach bałtyckich łącznie wyniosła w 2021 r. ok. 4 mld m3 (Litwa – 2,3 mld m3, Łotwa – 1,2 mld m3, Estonia – 0,5 mld m3). W odniesieniu do 2020 r. nastąpił niewielki wzrost – o zaledwie 1%. Tym samym zapotrzebowanie nie wróciło do wyższego poziomu sprzed pandemii COVID-19, odbudowa gospodarcza w 2021 r. była bowiem ograniczana wysokimi notowaniami gazu ziemnego na giełdach międzynarodowych. To wymusiło potrzebę podjęcia działań zapobiegających negatywnym skutkom kryzysu cenowego (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 512).

Państwa bałtyckie uzależnione są od importu gazu ziemnego z uwagi na to, że na ich terenie nie jest wydobywany ten surowiec. W różnym stopniu uzależnione są od Rosji, co jest uwarunkowane istniejącą infrastrukturą. W wyniku otwarcia w 2014 r. terminala regazyfikacyjnego w Kłajpedzie na Litwie (2,9 mld m3 rocznie) poziom uzależnienia Litwy od Rosji w 2021 r. był najmniejszy spośród państw bałtyckich i wynosił ok. 49%. Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w odniesieniu do Łotwy i Estonii, które nadal importują surowiec przede wszystkim z Rosji (odpowiednio ok. 90% i ok. 95%)[1].

Dostawy surowca na Litwę z Rosji odbywają się poprzez Białoruś, Łotwę oraz terminal LNG w Kłajpedzie. Co ważne, Litwa odgrywa też ważną rolę tranzytową dla dostaw gazu ziemnego do obwodu kaliningradzkiego. Dostawy do obwodu od 24 lutego 2022 r. nie zostały wstrzymane (10-letnia umowa na tranzyt obowiązuje do grudnia 2025 r.), ale są realizowane na niższym poziomie (spadek w lutym i marcu 2022 r. wobec dostaw ze stycznia 2022 r. wyniósł średnio 9%). Import gazu ziemnego na Łotwę odbywa się z Rosji przez Estonię oraz z Litwy. Natomiast Estonia, która jest państwem najbardziej uzależnionym od Rosji pod względem dostaw gazu ziemnego, importuje surowiec przy wykorzystaniu infrastruktury z Rosji oraz Łotwy. Tym samym możliwe są dostawy poprzez terminal LNG w Kłajpedzie. W państwach bałtyckich funkcjonuje tylko jeden magazyn gazu ziemnego – w Inčukalns na Łotwie (pojemność 2,3 mld m3), co utrudnia bilansowanie rynku w okresach szczytowego zapotrzebowania na surowiec. W przeszłości był planowany magazyn gazu ziemnego w Syderiai (0,5 mld m3) na Litwie, ale ostatecznie odstąpiono od realizacji tej inwestycji.

Kluczowe znaczenie infrastruktury. Decyzja państw bałtyckich, aby od 1 kwietnia 2022 r. zrezygnować z dostaw gazu ziemnego z Rosji, nie mogłaby mieć miejsca bez istniejącej infrastruktury, umożliwiającej dywersyfikację źródeł. Obecnie alternatywne dostawy gazu ziemnego mogą być realizowane poprzez terminal LNG w Kłajpedzie. Natomiast od 2020 r., także dzięki rozpoczęciu eksploatacji dwukierunkowego gazociągu BalticConnector (2,6 mld m3 rocznie), nastąpiła pełniejsza integracja rynków energetycznych w regionie. W tych okolicznościach istnieje możliwość zapewnienia dostaw surowca z państw bałtyckich do Finlandii. Od października 2022 r. taka sytuacja będzie możliwa także w odwrotnym kierunku, w efekcie oddania do eksploatacji terminala LNG w porcie Hamina w Finlandii (4 mld m3 rocznie)[2]. Państwa bałtyckie będą mogły importować surowiec także z północy.

Od 1 maja 2022 r. sytuacja na rynku gazu ziemnego w państwach bałtyckich ulegnie zmianie, gdy zostanie oddany do eksploatacji gazociąg GIPL (Gas Interconnection Poland-Lithuania), a więc interkonektor Polska-Litwa, który ma umożliwić zintegrowanie tych państw z rynkiem Unii Europejskiej. W konsekwencji będzie istniała możliwość importu gazu ziemnego z Polski do państw bałtyckich, a także wykorzystanie istniejących podziemnych magazynów gazu ziemnego do utrzymywania przez państwa bałtyckie zapasów w Polsce. Ponieważ gazociąg będzie dwukierunkowy (2,4 mld m3 na trasie z Polski do Litwy oraz 1 mld m3 z Litwy do Polski), możliwe będą dostawy surowca także z terminala LNG w Kłajpedzie do Polski. Tego typu ładunek ma zostać rozładowany na Litwie w II kw. 2022 r. i nowym gazociągiem zostanie przetransportowany do Polski.

Stare i nowe pomysły na dywersyfikację. Państwa bałtyckie, obok istniejącej infrastruktury, planują także zwiększenie mocy importowanych poprzez budowę nowego terminala LNG. Planów w przeszłości było kilka i nadal trwają dyskusje, który projekt powinien zostać zrealizowany (zob. „Komentarze IEŚ” nr 357). Obecnie najbardziej zaawansowana jest budowa terminala LNG w Skulte (Łotwa), gdyż trwa już ocena oddziaływania tego projektu na środowisko. Zgodnie z planami inwestycja mogłaby powstać do 2024 r. Projekt Skulte przewiduje budowę tradycyjnego terminala LNG.

W obecnych okolicznościach rządy Estonii (inicjator projektu) i Finlandii podjęły w dniu 7 kwietnia 2022 r. decyzję o wspólnym wydzierżawieniu statku pełniącego funkcję pływającego terminala LNG (typu FSRU), który ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państw regionu już od najbliższego okresu jesienno-zimowego (2022/2023). Oba rządy nie podały jeszcze szczegółów tego projektu, ale przewiduje się, że statek mógłby być zacumowany w porcie Paldiski w Estonii nad Zatoką Fińską, a surowiec po regazyfikacji trafiłby zarówno do Estonii, jak i Finlandii (via BalticConnector). Pod uwagę brany jest też scenariusz, w którym terminal w Paldiskach będzie pełnić funkcję rozwiązania tymczasowego, do momentu oddania do eksploatacji terminala w Skulte. Łotwa rozważa także budowę kolejnego – na potrzeby krajowe – terminala LNG, przy czym nie są jeszcze znane szczegóły tego projektu (analizy mają być gotowe w ciągu kilku najbliższych miesięcy). Natomiast Litwa, obok przejęcia pełnej kontroli nad terminalem w Kłajpedzie (zakończenie 10-letniego okresu dzierżawy od norweskiej firmy Höegh LNG nastąpi dopiero 24 grudnia 2024 r.), rozważa także przeprowadzenie analiz w kierunku rozbudowy terminala.

Generalnie, dla całej Europy, nie tylko państw bałtyckich, problemem będzie jednak dostępność surowca i zapewnienie drożności Cieśnin Duńskich. Istotna będzie zatem rozbudowa infrastruktury importowej (terminale regazyfikacyjne), ale także eksportowej (terminale gazyfikacyjne). Bez tego typu infrastruktury działania państw UE w kierunku zmniejszenia zależności energetycznej od Rosji w perspektywie najbliższych kilku lat będą utrudnione. Źródłem pochodzenia surowca zarówno do terminala w Paldiskach, jak i przede wszystkim w Skulte, będzie głównie surowiec z USA, tym bardziej że trwa obecnie w tym państwie budowa nowych (trzecia fala) terminali gazyfikacyjnych.

Wnioski

  • Rezygnacja państw bałtyckich z importu gazu ziemnego z Rosji ma charakter bezprecedensowy. Taka decyzja jest konsekwencją solidarnego potępienia Rosji w związku z atakiem na Ukrainę (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 531) oraz jednoznacznego stanowiska wobec nałożenia na agresora daleko idących sankcji, w tym energetycznych (zob. „Komentarze IEŚ”, nr 565). Przyjęte stanowisko jest o tyle istotne, że udział dostaw gazu ziemnego z Rosji w tych państwach jest nadal wysoki.
  • Wypełnienie luki po surowcu z Rosji będzie dużym wyzwaniem, ale infrastruktura istniejąca (terminal LNG w Kłajpedzie) oraz budowana (gazociąg GIPL, terminal LNG w porcie Hamina) stworzą możliwość zapewnienia alternatywnych dostaw. Kluczowa będzie jednak konieczność pełnego wykorzystania zdolności przesyłowych pomiędzy państwami (interkonektory).
  • Wyzwaniem dla państw bałtyckich będzie także brak rozbudowanej infrastruktury magazynowej w regionie (tylko jeden magazyn gazu ziemnego, zlokalizowany na Łotwie). W tych okolicznościach w okresie zwiększonego zapotrzebowania na surowiec (jesień-zima) można oczekiwać wzrostu liczby metanowców przypływających do terminala LNG w Kłajpedzie. Notowania surowca w szczycie konsumpcji mogą być zdecydowanie wyższe niż latem, co może przyczynić się do kolejnego kryzysu cenowego.
  • Wydarzenia w regionie (wojna rosyjsko-ukraińska) przyspieszą prace związane z rozbudową infrastruktury importowej. Taka sytuacja wpłynęła na intensyfikację współpracy regionalnej (terminal w Paldiskach), co będzie pozytywnie oddziaływać na kooperację w kolejnych latach. W tych okolicznościach państwa bałtyckie będą miały jeszcze większą szansę na pełne uniezależnienie się od Rosji.

[1] Dane Eurostat.

[2] Terminal Hamina LNG Oy jest realizowany wspólnie przez firmy Hamina Energy Ltd, Wärtsilä (obie z Finlandi) i Alexela (Estonia).

Udostępnij